Pojezierze Kaszubskie
Pojezierze Kaszubskie
Dom otwarty na świat
Ten dom mógłby być hołdem dla Le Corbusiera albo Wrighta. Jednak w odróżnieniu od dzieł mistrzów, nie tylko pięknie się prezentuje, ale jest również miejscem dobrego zamieszkiwania na Kaszubach.
Nie ma w nim miejsca na kompromisy. Inwestycja jest sumą odważnych decyzji, dających imponujący efekt. Dom mieści się w otoczeniu krajobrazu Pojezierza Kaszubskiego. Na działce znajduje się kawałek lasu oraz malownicze stawy. Usytuowanie domu narzuciło całkowicie indywidualne opracowanie projektu architektonicznego. Nieruchomość o metrażu 640 m2 wyróżniają ogromne przeszklenia dające wrażenie, że las jest na wyciągnięcie ręki.
Zarówno w części dziennej, jak i pozostałych pomieszczeniach, główną ozdobą są drzewa okalające dom ze wszystkich stron. Głównym założeniem projektowym stało się, więc dla nas stworzenie przestrzeni nie konkurującej z otoczeniem, a będącej z nią w dialogu- uwypuklając obraz świata rozpościerającego się za jej oknami i skłaniające do “współodczuwania” go.
Zerowa kondygnacja domu mieści się w dolnej części budynku położonego na malowniczej skarpie. W przyziemiu zlokalizowany jest garaż, pomieszczenia techniczne, pralnia, łazienka oraz strefa SPA i fitness. Druga kondygnacja dostępna jest z poziomu drogi dojazdowej i jest częścią ogólnodostępną – znajduje się tu przestronna strefa dzienna, jadalnia, kuchnia, spiżarnia, toaleta oraz część komunikacyjna z dwiema klatkami schodowymi. Ponadto mamy tu również dwa gabinety Inwestorów. Natomiast najwyższa kondygnacja stanowi strefę prywatną – tutaj zaaranżowałyśmy wnętrza dla dzieci (sypialnie oraz łazienkę) oraz strefę master (sypialnia główna, garderoba oraz pokój kąpielowy).
Kontrast i gra faktur to wspólny mianownik dla wszystkich pomieszczeń tego domu: materiały szlachetne, eleganckie i delikatne zarazem przeplatają się z surowymi, chropowatymi i miejscami wręcz “fabrycznymi” elementami. Wszystkie płaszczyzny zostały w tym domu skrzętnie przemyślane – zarówno posadzki, jak i ściany i sufity. Konstrukcja domu wykonana została z żelbetu, a my poszłyśmy za ciosem i postanowiłyśmy zachować jego surową strukturę we wnętrzach. Stanowi on mocny kontrapunkt dla ciepłych, fornirowanych zabudów w części kuchennej oraz dekoracyjnych okładzin ściennych i sufitowych w salonie. Na podobnej zasadzie kontrastują tu żywiczne posadzki z delikatnym efektem lastryko z miękkimi tapicerkami i ciepłą barwą świateł. Całość jednak oscyluje wokół naturalnych kolorów ziemi z wplecioną szarością, co powoduje, że nadal najważniejszym elementem wystroju wnętrz jest to, co widzimy za oknami.
Nad realizacją tej imponującej inwestycji pracował duży zespół profesjonalistów, którym należą się spore brawa!