Połączenie czerni, bieli i drewna – sesja zdjęciowa mieszkania na Młodej Morenie w Gdańsku
Aranżacje wnętrz utrzymane w czerni i bieli (z wplecionymi odcieniami szarości) nie bez powodu zyskały tak olbrzymią popularność. Same w sobie są niezwykle uniwersalnym połączeniem kolorów, można zestawiać je w dowolnej konfiguracji i najczęściej sprostają nawet najbardziej wyrafinowanym gustom. Jednocześnie będą doskonałym tłem dla kolorowych dodatków i akcentów. Jeśli zaakcentujemy je drewnianymi elementami to zyskamy wnętrze o ciepłym i przytulnym charakterze. Jak poradziłyśmy sobie z tym bardzo lubianym w ostatnim czasie trendem aranżacyjnym? Sami zobaczcie!
Początek nowego, czyli kilka słów o układzie funkcjonalnym
Historię projektowania wnętrza mieszkania w Gdańsku na osiedlu Młoda Morena powinnyśmy zacząć od układu funkcjonalnego, który przeszedł gruntowne zmiany. Mieszkanie złożone było z przedpokoju, trzech osobnych pokojów, bardzo małego salonu z aneksem kuchennym oraz toalety i łazienki. Wspólnie z Inwestorami wyznaczyłyśmy konkretny cel: stworzenie z tego miejsca całkowicie nowego, przestronnego gniazdka dla młodego małżeństwa z dzieckiem. Na początek zaproponowałyśmy wyburzenie ścian między jednym pokojem a salonem. Dzięki temu z części dziennej, która liczyła zaledwie 25 m2 (przeznaczonej pierwotnie na salon, jadalnię i kuchnię!), powstało pomieszczenie o niemal dwa razy większym metrażu. W ten sposób zlikwidowany został jeden mały pokój, jednak w mieszkaniu nadal pozostała dość spora sypialnia dla rodziców i osobny pokój dla dziecka – a na tym zdecydowanie bardziej zależało Klientom 🙂
Dzięki tym zmianom przedpokój został całkowicie otwarty na część dzienną, a tym samym całe pomieszczenie zyskało na przestronności i naturalnym doświetleniu. Spójna, jednolita aranżacja oraz neutralna, prosta, biała zabudowa spowodowała, że strefa wejściowa „wtapia się" w salon. Inwestorzy gustują w prostych, eleganckich połączeniach kolorystycznych dlatego paleta barw została w niemal całym mieszkaniu (mały wyjątek stanowi pokój synka) ograniczona do minimalistycznej bieli i czerni. Całość wnętrza ociepla posadzka z wysokiej klasy paneli oraz detale wykończeniowe w kolorze naturalnego dębu. W przedpokoju uwagę zwraca przepiękna tapeta z Boras Tapeter, mająca swoją kontynuację w jaśniejszej wersji na przeciwległej ścianie salonu. Dzięki temu prostemu zabiegowi dodatkowo została podkreślona spójność stylistyczna obu pomieszczeń. O tym, jak urządzić przedpokój, przeczytacie tutaj.
Odrobina własnej przestrzeni
Wracając do układu funkcjonalnego mieszkania, zwiększenie metrażu części dziennej kosztem jednego pokoju zdaje się małą zmianą w porównaniu do wydzielenia nowego układu ścian dwóch łazienek (a tym samym likwidacji toalety), a także uzyskania garderoby 🙂 Były to dość wymagające zmiany ze względu na doprowadzenie wszystkich instalacji hydraulicznych, ale zdecydowanie warte poświęceń! Dzięki tym wszystkim zabiegom w mieszkaniu powstała prywatna łazienka Właścicieli z prowadzącą do niej garderobą – jest to niezwykle wygodne w użytkowaniu rozwiązanie. Dodatkowo w garderobie umieszczona została pralka, a tym samym cały proces segregacyjno-praniowo-porządkowy został ograniczony do jednego pomieszczenia 🙂
Podobnie jak w pozostałej części mieszkania, w łazience master zachowana została biała kolorystyka. Gdzieniegdzie wplecione zostały szare akcenty, a na posadzce zastosowany został drewnopodobny gres. Jednolite płytki ścienne posiadają dekoracyjny „frez" wzdłuż krawędzi, który nadaje im delikatnej trójwymiarowości i charakteru. Łazienka, pomimo dość małego metrażu (czytaj więcej o projektach małych łazienek), pomieściła zarówno bidet jak i całkiem sporych rozmiarów prysznic. Samo pomieszczenie jest w kształcie podłużnego prostokąta a prysznic umieszczony w głębi powoduje, że łazienka wydaje się szersza. Dodatkowo to wrażenie potęguje poprzecznie ułożona posadzka. Obudowa stelaży podtynkowych została przedłużona pod prysznicem, dzięki czemu mogłyśmy wydzielić praktyczne wnęki na kosmetyki. Podłużna „półka" przy posadzce pod prysznicem powstała wskutek konieczności doprowadzenia instalacji wodno-kanalizacyjnych pod odpowiednim spadkiem.
Głównym źródłem światła, a zarazem dekoracyjnym detalem, są taśmy LED w profilach zlicowanych z płytkami. Taśmy biegną wzdłuż ściany przy prysznicu i „skręcają" nad lustrem. Zabudowa meblowa w łazience master została wykonana na wymiar przez stolarza i kolorystycznie dobrana do płytek. Całość prezentuje się lekko i przestronnie 🙂 Więcej wskazówek o tym, jak zaaranżować małą łazienkę, znajdziecie tutaj.
Czarno-biały miks
Przechodzimy do drugiej łazienki, która jest przeznaczona dla gości. Inwestorom zależało, aby w drugiej łazience znajdowała się wanna zamiast prysznica – bezcenne rozwiązanie, jeśli w domu mieszkają dzieci 🙂 Gres drewnopodobny jest tutaj połączony z heksagonalnymi płytkami w kolorze bieli, czerni i odcieniach szarości. Głównym akcentem jest niejednolite ułożenie płytek – kolory mieszają się w sposób nieregularny, są przypadkowo „rozsypane". Dodatkowo przechodzą płynnie z jednej ściany na posadzkę. Nie możemy nie wspomnieć o doskonałej pracy wykonanej przez fachowca – płytki heksagonalne same w sobie są wymagającym materiałem, a takie ułożenie dodatkowo nie ułatwia zadania. Wyszło pięknie! 🙂
Zarówno w łazience master, jak i łazience gościnnej, głównym źródłem światła i dekoracją są taśmy LED – tutaj zastosowane wzdłuż cokołu wanny oraz w zabudowie nad umywalką. Zabudowa meblowa została dopasowana kolorystycznie do gresu drewnopodobnego.
Wyciszająca sypialnia
W sypialni króluje biel, bardzo jasne szarości i stonowane, lekko bielone drewno. Tę prostą, przytulną aranżację sypialni urozmaiciłyśmy tapetą w „drzewiasty", cudownie perłowy i delikatnie połyskujący pod wpływem światła wzór (Flugger).
Był to dla nas projekt szczególny. Klienci w cudowny sposób komunikowali swoje potrzeby, jasno określili swoje cele, ale przede wszystkim wykazali się niezwykłym wyczuciem estetyki. Od początku byli mocno zaangażowani w dobór materiałów i mieli duży wpływ na ostateczny wygląd mieszkania. Każdy detal jest tu starannie wybrany i dopieszczony 🙂 Gosiu i Pawle – cudownie się z Wami współpracowało! ❤️
Sesję zdjęciową projektowanych przez nas pomieszczeń wykonała Zosia Roszkowska (Zodiak) – dziękujemy! 🙂